...TAK
Ponad miesiąc temu podniosłem problem...
Wyraźnie zasugerowałem, że Łowczy Krajowy prawdopodobnie ignoruje
pozostałych członków Zarządu Głównego. No i dzisiaj mamy tego dowody –
pani prof. Wanda Olech mówi o tym wprost:
„Bezpośrednim powodem mojej rezygnacji było jednak złożenie przez
łowczego krajowego w imieniu ZG PZŁ, a więc również moim, propozycji
zmiany Prawa łowieckiego na ręce ministrów środowiska i rolnictwa
(chodzi o projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia
zwalczania chorób zakaźnych zwierząt obejmujący również Prawo łowieckie –
przyp. red.). Odbyło się to bez powiadomienia pozostałych członków Zarządu Głównego i bez uzgodnienia z nimi oraz bez stosownej uchwały, co sprowadziło na myśliwych bardzo duże zagrożenie”.
Uważam,
że zaistniała sytuacja świadczy negatywnie nie tylko o Łowczym Krajowym
(tu już w ogóle brak słów), ale także o... pani wiceminister Małgorzacie
Golińskiej, która nie panuje nad sytuacją w Polskim Związku Łowieckim.
Sądzę, że minister Henryk Kowalczyk powinien niezwłocznie wdrożyć
procedury wyjaśniające nie tylko tę sprawę, a następnie...
Co skłania MŚ do pozostawiania na zajmowanym stanowisku Piotra Jenocha, naprawdę nie wiem.