Uchwała nr 66/2020 Zarządu Głównego PZŁ
Prezes Naczelnej Rady Łowieckiej wystąpił dnia 8 kwietnia mailowo do członków NRŁ z prośbą „o wsparcie w tejże, jakże szlachetnej inicjatywie” :-). W załączeniu przesłał uchwałę nr 66/2020 Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego. Poprosił „Koleżankę” i „Kolegów”, aby ci „drogą korespondencyjną” wyrazili swoją opinię w sprawie, a najlepiej, gdyby... milcząco zaakceptowali inicjatywę, która – podkreślił – zrodziła się wśród „Kolegów z Rady”. Nie napisał, że ma na myśli tu raczej głównie, a może nawet jedynie, Tomasza Pilarza – szarą eminencję Naczelnej Rady Łowieckiej. Poinformował adresatów swojego maila, że jeżeli w ciągu trzech dni nie wpłynie do niego z ich strony minimum 25 głosów sprzeciwu, uzna, że NRŁ... zaaprobowała inicjatywę zakupu samochodów :-). Prawda, że to sprytne? W takim przypadku – zapewnił – odpowiednia uchwała zostanie podjęta przez NRŁ przy najbliższej okazji. Co najbardziej jednak istotne dla bodajże prawie wszystkich członków Polskiego Związku Łowieckiego, zachował na ostatni akapit. Cytuję:
„W przypadku pozytywnej reakcji Koleżanki i Kolegów ZG PZŁ, zaproponuję podwyższenie składki członkowskiej na rok 2021 o kwotę, która umożliwi pełną rekompensatę okręgom ww. pożyczki”.
Na moje ucho i oko – podwyżka wyniesie raptem zaledwie dwadzieścia kilka złociszy na każdą głowę nemroda:-) Cooo tam... Nie warto kopii kruszyć o takie grosze :-)
I jak tu nie kochać takiego prezesa :-), który dla „ratowania ludzkiego życia” w dobie epidemii koronawirusa, nie cofnie się, nawet przed wielce niepopularnym w każdych warunkach „zaproponowaniem podwyżki składki członkowskiej” na Zrzeszenie. Na taką odwagę stać tylko największych wojowników :-).